Soima
Autorecenzje:
Soima to muzyka bardzo przemyślana  dokładnie opracowana. Nie ma tam "pospolitego ruszenia", bo musimy  najpierw coś poczuć, zrozumieć, o co tak naprawdę chodzi i dopiero na  końcu zagrać. Aby odpowiednio ubrać w muzykę nasze myśli i uczucia  potrzebne jest odpowiednie brzmienie. A do tego potrzebny jest  odpowiedni sprzęt. Trzeba wydać sporo kasy i spędzić dużo czasu, aby  znaleźć zadowalający efekt. Jednak dobra muza, drogi sprzęt i fajny lans  nie są kluczem do sukcesu.
Piotr Niklas: Gdy świat jest w zasięgu  ręki. Teraz Toruń, z dn. 22 VII 2007
Czym jest dla Ciebie SoimA? – To wielki przekaz emocji.  Umuzycznienie cierpienia chwil, gorzkiej refleksji oczekiwań i  nostalgii. To tęsknota za czymś czego się nie zna, ale całym sobą  przeczuwa. SoimA to malowanie szarością.
Przemysław Zubowicz. Przemek o sobie. Teraz Toruń, z dn. 22 VII 2007
Recenzje:
SOIMA  to dla mnie więcej niż zespół, to wizytówka kujawsko-pomorskich  możliwości zawojowania Europy, może i świata... To zależy tylko od  obecności odbiorców wyrobionych muzycznie - wszędzie tam, dokąd dotrze  twórczość tej formacji. Stykając się na co dzień z materiałami, które  nigdy nie powinny ujrzeć światła dziennego, a zyskują sobie aprobatę  tych, którzy odpowiadają za „polski wizerunek” na muzycznej mapie  świata, dumy jestem słysząc muzykę zespołu SOIMA. Nie odstaje ona od  światowych produkcji ani pomysłem, ani też wykonaniem, a poza tym zwraca  uwagę „głodnych muzycznych sensacji” na region i kraj, które w świetle  ambitnej muzyki potrafią rozbłysnąć i lśnić, przykuwając zmysły i  łaskocząc je z każdą minutą owych muzycznych spotkań... Zataczając koło  wracam zatem do słów: SOIMA to dla mnie więcej niż zespół - to szyld  firmujący najwyższą jakość i zaufanie do źródła generującego  niecodzienne wrażenia. Jestem dumny, że mogłem spotkać ich na swojej  drodze!
Adam Droździk (Polskie Radio Pomorza i Kujaw)
 do góry        
        

