Powrót.

Rejestracja

EKOLOGIA


Dymiące kominy, dymiące kominy
Plują w nasze niebo
Brudne rury
Wpuszczają ścieki do rzek

Kto obroni naturę?
Kto obroni nas?

Nikt nie widzi
Jak umierają zwierzęta
Nikt nie widzi
Jak umierają lasy

Kto obroni naturę?
Kto obroni nas?
Obudź się wreszcie  


ARMIA
Armia to takie piękne słowo
Idź do niej służyć
Spełnij swój
Obywatelski obowiązek
NIE NIE NIE Nie wezmę karabinu

Zdepczą ci psychikę grubymi podeszwam
W butach ci wejdą prosto do głowy

Nie szyjcie dla mnie munduru
Rzygam na wasze sztandary
Mam gdzieś
Wasze partyjne układy

NIE NIE NIE Nie wezmę karabinu

Zdepczą ci psychikę grubymi podeszwami
W butach ci wejdą prosto do głowy

Nie będę mięsem armatnim
Nie będę zaglądał śmierci w oczy
Dlatego że fascynuje was
Imperializm
Otwórz szeroko oczy

PLANOWANIE
Tysiące słońc
Oślepi nasze oczy
Potężny podmuch
Zmiecie nasze domy
Wielki ogień strawi wszystko

Planowanie jest bestsellerem
Ideały i wartości nie istnieją

Niedługo koniec naszych dni
Jedna chwila zmieni wszystko
Nie będziemy czuć już bólu
Jedna chwila zmieni wszystko

Planowanie jest bestsellerem
Ideały i wartości nie istnieją






do góry